Posty z: lutego 2013

Biały Jeleń

16 Comments »



                               
                 

    Pamiętacie jak niedawno pisałam,że otrzymałam paczkę z kosmetykami do testów?           
                       Przetestowałam,więc czas na obiektywną ocenę.
                           

Zestaw,który otrzymałam składał się z :



Hipoalergicznego Żelu pod prysznic Łopian i Jagoda (produkt pełnowymiarowy)
Próbek: Hipoalergiczny Szampon do włosów orzech włoski 3szt.
             Hipoalergiczny Szampon do włosów ocet jabłkowy 3szt.
             Hipoalergiczna Emulsja do higieny intymnej z Jaśmniem i Macierzanką 3szt.




                                                 

Nazwa:  Hipoalergiczny Żel pod prysznic Łopian i Jagoda   
Marka/Producent: Pollena Ostrzeszów   seria: Biały Jeleń     
Zawartość Opakowania: 250ml
Opis Producenta:
Hipoalergiczny żel pod prysznic Biały Jeleń z ekstraktem z łopianu i jagody delikatnie oczyszcza nie podrażniając skóry. Substancje pielęgnujące: wyciąg z łopianu - normalizujący pracę gruczołów łojowych skóry,wyciąg z jagody - wygładzający i odżywiający skórę,substancje zmiękczające i natłuszczające skórę pochodzące z oleju kokosowego.
Przebadany dermatologicznie wśród osób z alergiami skórnymi. Nie zawiera alergenów.

Co sądzę o kosmetyku?

Jako osoba z bardzo wrażliwą skórą,skłonną często do przesuszeń,uczuleń i podrażnień muszę pochwalić ten żel.Spełnił moje oczekiwania...ale po kolei.
Butelka:Wygodna,ciekawy design przyciąga uwagę,plastikowa,szczelna,czytelna,łatwo dozująca produkt.
Zawartość opakowania to rzadka,przezroczysta,lekko zabarwiona na fioletowo substancja,o słodkim ,dość intensywnym,przypominającym jagody zapachu.
Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze,dosyć dobrze się pieni,choć tak naprawdę zależy to od ilości jaką użyjemy.Delikatnie myje,nie wysuszając i nie podrażniając skóry.Po użyciu skóra jest odświeżona,czysta,pachnąca,nie klei się(jeśli dobrze zmyjemy resztki).Żel jest bardzo wydajny a przy tym niedrogi (6-7zł)
Mogę polecić go do stosowania nacodzień dla osób ze skórą wrażliwą i normalną.
Jako ciekawostkę mogę dodać,że dobrze też myje włosy :)

Ocena ogólna:
cena:5
konsystencja:4(odrobinę za rzadki jak dla mnie)
wydajność:5
działanie:5
wygląd opakowania:5

4,8/5



                          

                         



Nazwa: Hipoalergiczny Szampon do włosów orzech włoski

Marka/Producent: Pollena Ostrzeszów   seria: Biały Jeleń     
Zawartość Opakowania: próbka:12ml stadard:300ml
Opis Producenta:                  

Hipoalergiczny szampon Biały Jeleń do włosów ciemnych naturalnych i farbowanych przeznaczony jest do włosów pozbawionych blasku, wymagających wzmocnienia, regeneracji i ochrony koloru. Intensywnie nawilża i sprawia, że włosy są elastyczne, błyszczące, pełne życia i miękkie w dotyku. Pomaga regenerować powierzchnię włosów.


Co sądzę o kosmetyku?

Otrzymałam trzy próbki tego szamponu,wykorzystałam je błyskawicznie.
Ten produkt bardzo podpasował moim włosom.
Jestem farbowaną szatynką,moje włosy są cienkie,zniszczone,pozbawione blasku i zmęczone farbowaniem.Kolor po farbowaniu szybko blaknie,ponieważ odrzucają już barwnik.
Szampon ten jest koloru bezbarwnego,średnio rzadki,pachnie bardzo ładnie i delikatnie,bardzo dobrze się pieni.Dobrze się spłukuje,pozostawiając skórę głowy i włosy czyste,niesplątane,pachnące i jak zapewniał producent błyszczące i wzmocnione.
Próbka starczyła mi na jedną aplikację.
Polubiłam ten szampon,z pewnością kupię.
Cena: 7zł
 moja ocena:5



Nazwa: Hipoalergiczny Szampon do włosów ocet jabłkowy

Marka/Producent: Pollena Ostrzeszów   seria: Biały Jeleń     
Zawartość Opakowania: próbka:12ml stadard:300ml
Opis Producenta:                  

Hipoalergiczny szampon Biały Jeleń do włosów jasnych, farbowanych blond i rozjaśnianych przeznaczony jest do włosów osłabionych, zniszczonych, wymagających intensywnej regeneracji i ochrony koloru. Wzmacnia zniszczone zabiegami fryzjerskimi włosy, poprawia kondycję i odżywia. Przedłuża intensywność koloru i dodatkowo izoluje włos od szkodliwych czynników zewnętrznych. Włosy stają się jedwabiście miękkie, pełne blasku i energii, a kolor utrzymuje się zdecydowanie dłużej.

Co sądzę o kosmetyku?

Szampon podobnie jak poprzedni jest przezroczysty,ma intensywny jabłkowy,słodki zapach.
Jak jego poprzednik dobrze się pieni,delikatnie myje,pozostawia skórę i włosy odświeżone.
Po umyciu nim włosy nabierają blasku,nie są zbytnio obciążone,ładnie pachną i jak zapewnia producent są miękkie,odżywione i odpowiednio nawilżone.Lekko splątał mi włosy,wiec konieczne było użycie odżywki przy czesaniu.
Być może Panie z jasnymi włosami zauważą coś jeszcze.
Niestety te szampon nie do końca spełnił moje wymagania,być może dlatego,że nie jest dla mnie odpowiedni.

Cena: 7zł

moja ocena:4



Nazwa: Hipoalergiczna Emulsja do higieny intymnej Jaśmin i Macierzanka

Marka/Producent: Pollena Ostrzeszów   seria: Biały Jeleń     
Zawartość Opakowania: próbka:12ml stadard:300ml
Opis Producenta:                  

 Biały Jeleń emulsja do higieny intymnej to specjalnie opracowana formuła do codziennej higieny i pielęgnacji intymnych miejsc kobiety. Zawiera łagodzącą alantoinę oraz kwas mlekowy, który wspomaga naturalne mechanizmy obronne ciała przed zewnętrznymi podrażnieniami. Zastosowane ksylitol i laktitol jako naturalne probiotyki utrzymują prawidłową równowagę ekosystemu mikroflory skóry. Emulsja zmniejsza ryzyko występowania infekcji i korzystnie wpływa na błony śluzowe, zapewniając uczucie świeżości.
Ekstrakt z jaśminu działa łagodząco na stany zapalne i podrażnienia oraz niweluje uczucie pieczenia i nieprzyjemnego napięcia. Macierzanka wzmacnia naturalny system ochronny, zmniejsza ryzyko rozwoju infekcji, przede wszystkim o podłożu grzybiczym. 

Co sądzę o kosmetyku?

Bardzo polubiłam tą emulsję już od pierwszego użycia.
Za co?Za kremową mleczną formułę,delikatny niechemiczny zapach, i działanie.
Emulsja gęstością przypomina mydło w płynie,podobnie też wygląda-jest biała.
Działa odświeżająco,odkażająco,łagodzi podrażnienia i eliminuje je,idealna dla wrażliwców.
Używałam jej rano i wieczorem,przez cały ten czas stosowania nie czułam żadnego dyskomfortu.
Myslę,że śmiało mogę polecić te kosmetyk kobietom borykającym się z zapaleniami pochwy,róznymi grzybicami a także będącym tuż po porodzie do podmywania się.Jest całkowicie bezpieczny,na pewno nie zrobi krzywdy,a pomoże.
Ja a pewno chętnie po niego sięgne i myśle,że zagości na mojej lazienkowej półce na stałe.

Cena: 7zł

moja ocena:5



                                


         
Dziękuję firmie POLLENA OSTRZESZÓW za udostępnione mi kosmetyki  Fakt ten nie wpłynął na moją recenzję.






Garnier Tonizujące mleczko do ciała + Lakiery Safari

20 Comments »


         
      
 Nazwa: Garnier, Intensywna Pielęgnacja Ujędrniająca Skórę Tonizujące mleczko do ciała  

Marka:Garnier L'Oreal Polska

Zawartość Opakowania: 250 ml

Opis Producenta:
Nawilża i ujędrnia skórę, której brakuje jędrności, zawiera wyciąg z owoców, błyskawicznie się wchłania, trwale ujędrnia. Czy mleczko do ciała Garnier Intensywna Pielęgnacja Ujędrniająca Skórę jest stworzone dla mnie? Tak, jeśli pragniesz jednym przyjemnym gestem nawilżyć i ujędrnić swoją skórę. Czym się wyróżnia? Stworzona na wzór prawdziwego koktajlu energii: trwale nawilża, skutecznie ujędrnia skórę. Jego cytrusowy zapach i nietłusta formuła mleczka-żelu natychmiast ujędrnia skórę. To udowodnione: już po 7 dniach skóra jest odmieniona. Widocznie bardziej jędrna, zdecydowanie bardziej elastyczna.
cena:ok.27zl/250ml

Co sądzę o kosmetyku?

Dostałam go w tym roku pod choinkę,ale używam od niedawna.
Co prawda nie smaruję się nim codziennie,ale jakąś tam opinię o nim mam.  
Opakowanie-zgrabne,czytelne,zrozumiałe,podobne jak w wielu balsamach Garniera.
W środku biała,zbita ale lekka konsystencja o zapachu cytrusów,porównywalnym do zapachu trawy cytrynowej,alg to ja tam nie czuję.
Mleczko niemal natychmiast po rozsmarowaniu się wchłania,daje uczucie napięcia skóry,jej ujędrnienia a także wygładza.Delikatnie nawilża.Nie zostawia tłustej,lepiącej się warstwy,co jest dużym plusem.
Czy jest wydajne?Cóż jak dla kogoś,kto używa go od czasu do czasu-to owszem.Natomiast jeśli do stosowania codziennego,to może się rozczarować,trzeba nanieść sporą ilość  aby wysmarować całe ciało.
Nie mogę się wypowiedzieć na temat ujędrnienia,bo jako takie po aplikacji zauważam,nie jest to jednak efekt pożądany.
Cena- mnie osobiście przeraża,gdyby nie to,ze dostałam je na prezent,raczej bym nie kupiła.Powiedzmy sobie szczerze za cenę prawie 30zl możemy dostać o wiele lepsze kosmetyki.Ja będąc oszczedną-nie wydałabym tyle,na coś co może pomoże a może nie. 

                                            
Ocena Ogólna:
cena:3
konsystencja:5
wydajność:3(trzeba użyć dużą ilość produktu)              średnia    3,8/5
działanie:3(na efekty trzeba poczekać)
wygląd opakowania:5


                     
                             
                 
Nazwa: Lakier do paznokci Safari Trendy Colour!

Marka:Quiz Cosmetisc

Zawartość Opakowania:12ml

Opis Producenta:
Kolekcja najmodniejszych kolorów tego sezonu. 

Łatwo rozprowadzają się na paznokciach pokrywając je równą i gładką warstwą. Jest trwały, długo utrzymuje połysk.

Nie zawiera szkodliwego  toluenu, formaldehydu i dibuthylphtalate.
strona internetowa firmy: http://quiz.pl/index.php?l=pl

Co sądzę o kosmetyku?

Pierwszy raz lakier ten wpadł mi do ręki przypadkowo w sklepie bezcłowym.Ładne opakowanie i atrakcyjna cena (3zl) zachęciły do zakupu.
Spróbowałam i od tamtej pory chętnie kupuję,mam już kilka w swojej niewielkiej kolekcji.
Po kolei...Jak już wspominałam opakowanie ładne,czytelne i jak na lakier-dużych rozmiarów,nie wylewa się-jest szczelne,nie tłukące.
Pędzelek standardowy,dość łatwo nim rozprowadzić lakier,choć wymaga to nieco wprawy.
Gęstość lakieru jest  w porządku,jednak za dużo nabiera się go na pędzelek,co nieco utrudnia zadanie.
Aplikacja łatwa,jeśli nabierzemy odpowiednią ilość lakieru-nie rozmaże się.
Wysychanie w normie,zależy ile warstw nałożymy.Jeśli jedna jest to od 5 do 10min,dwie 15-20min.
Do pełnego krycia potrzebujemy przeważnie dwie warstwy.
Piszę przeważnie,bo zależy to od koloru jaki wybraliśmy.
Jak długo się utrzymuje?To zależy.średnio jest to 2-3 dni,a jeśli użyjemy odżywki/topu/nabłyszczacza to jego żywotność wzrasta nawet do 5 dni.
Ogólnie jestem zadowolona z lakierów tej serii,chętnie zaopatrzę się w kilka nowych :)


Ocena Ogólna:
cena:5
konsystencja:4(ni rzadka,ni gęsta)
wydajność:5
działanie:4(lakier schodzi po 2 dniach)           średnia: 4,6/5
wygląd opakowania:5


ZNASZ TE PRODUKTY?-PODZIEL SIĘ SWOJĄ OPINIĄ!


Stylizacja na dziś:

              

właśnie wysłałam swoje  zgłoszenie do http://blogrolle.blogspot.com,teraz możecie mnie znaleźć również tam :)

zapraszam do nowego serwisu TestMeToo,chętnie powysylam wam zaproszenia,do zgarnięcia kosmetyki za darmo :) zostawcie majla w komentarzu :)


ps.jak się Wam podoba nowy wygląd bloga?Ciągle nad nim jeszcze pracuję ;)

                                                                                Miłego dnia dziewczyny! :)

Moje przemyślenia+zakupy+niespodzianka

4 Comments »

                                     

Witajcie!

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami nt.obecnej mody.
W DZIEŃDOBRY TVN obejrzałam bardzo interesujący reportaż.
Prowadzący dyskutowali o tym,jakie trendy powinny zdecydowanie odejść do lamusa w 2013 r.
Moda zmienia się co 3 sezony,jednak pewne jej elementy zostają na dłużej.
A więc jaki trend powinien zniknąć?

Przede wszystkim wszechobecne teraz Ombre na włosach.Podobno takie cieniowanie nie wygląda estetycznie.
Ja się z tym nie zgodzę.Dobrze wykonane ombre potrafi "ozdobić" kobietę.
Moim zdaniem najlepsze ombre uzyskujemy na włosach brązowych,wtedy efekt wygląda niemal naturalnie.
natomiast stanowczo odradzałabym efekt na włosach czarnych,wtedy rzeczywiście nie wygląda to ładnie.

Następne mają odejść baskinki.Tutaj konkretny powód nie został podany.
Rzekomo kamuflują biodra,w niewłaściwy sposób.
Ja uważam,że każda kobieta,niezależnie od figury będzie wyglądać świetnie w tym kroju.
Tym szczuplejszym nada odpowiedni kształt,utworzy optycznie szersze biodra,a tym paniom,które mają sie czym pochwalić-ładnie podkreśli.Przykład?Kim Kardashian.Według mnie świetnie wygląda w bluzce z baskinką,zestawionej z klasyczna mini i platformami.

Plastikowa biżuteria też ma być be...Wszędzie jej teraz pełno:kolczyki,bransoletki,pierścionki...wszystko najlepiej w rozmiarze xxl,dużo i z przepychem.Najlepiej w neonowych kolorach.
Tutaj jestem zdecydowanie na tak.Sztuczna biżuteria jest ok,ale plastikowa to tandeta.

A jeśli mowa już o neonach,one również mają zniknąć.Odblaskowe buty czy torebki mają być zdecydowanie passe.
Tutaj mogę się zgodzić,nie ma bezpiecznych rozwiązań w przypadku zestawienie tych kolorów.
Jeśli chcemy uniknąć efektu papugi-lepiej ich nie nosić.Zastąpić je mają pastele,które moim skromnym zdaniem pasują wszystkim.

Sprawa podobnie ma się z brokatami.Mi ten trend akurat bardzo się podoba.
Przepadam za brokatowymi torebkami czy szpilkami.Nie są to jednak propozycje na codzień.Ale od święta?Czemu nie!

Uwielbiany przez nas kobiety-blogerki trend nails 4+1 czyli dwukolorowe paznokcie są absolutnie niedozwolone.
Ja się pytam DLACZEGO?Sama nie lubię nudy na paznokciach.Taki mały detal,dobrze wykonany dodaje uroku.Trzeba tylko ładnie zestawić.

Oczywiście takie jest moje zdanie na ten temat,możecie się ze mną zgadzać lub nie.Szanuję Wasze opinie.
Co Wy o tym myślicie?


a teraz coś z innej beczki :)

Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka.
Otrzymałam przesyłkę od firmy POLLENA OSTRZESZÓW,a w niej kosmetyki do testowania:
żel hipoalergiczny pod prysznic łopian&jagoda,oraz próbki szamponów i żelu intymnego z serii Biały Jeleń.



                   
Wzbogaciłam także swoją małą kolekcję lakierów o 3 nowe kolory
 
                               




Wczoraj dodałam zakładkę ANKIETY. 
Chciałabym poznać Wasze preferencje kosmetyczne.
Z biegiem czasu postaram się ją udoskonalić,bo narazie wygląda kiepsko.


Jeszcze dokładnie nie wiem kiedy,ale mogę obiecać,że w marcu planuję pierwsze rozdanie :)




Perfecta No Problem Antytrądzikowa maseczka+Roll-on Nivea

11 Comments »



                      

Nazwa: Perfecta No Problem Antytrądzikowa maseczka głęboko oczyszczająca gruszka + krzem + glinka termalna

Marka/Producent:Dax Cosmetics

Zawartość Opakowania: saszetka 10ml

Opis Producenta:
 Antybakteryjna maseczka oczyszczająca z gruszką, krzemem i glinką termalną.
Idealnie oczyszcza skórę, wysusza wypryski, odblokowuje pory i zmniejsza ich widoczność, matuje skórę na wiele godzin, intensywnie nawilża. 1,50zl/ 10ml dostępna w Rossmann.


Co sądzę o kosmetyku?

Recenzja dzisiaj na świeżo,bo właśnie mam ją na sobie :)
Kupiłam ją ostatnio na wypadzie do Rossmana,oczywiście skusiła mnie cena,pozatym lubię Dax'a,no i jak zwykle próbuje uporać się z trądzikiem.
Po otworzeniu saszetki wydobywa nam się lekko żółty krem,o dosyć gęstej konsystencji,ładnie pachnący gruszkami :) Krem dobrze się rozprowadza,lekko lepi,co z pewnością jest uwarunkowane obecnością gruszki.
Maseczkę należy rozprowadzić grubą warstwą na 10min. i pozostawić do wsiąknięcia.Resztki zmywamy ciepłą wodą.
Maseczka lekko ściąga skórę,mamy uczucie napięcia,po zmyciu maseczki skóra wydaje się bardziej promienna,oczyszczona,ujędrniona i nawilżona.Dodatkowo maseczka lekko matuje skórę.
Po dwóch aplikacjach(dzień po dniu) nie zauważyłam jakiegoś wielkiego WOW.
Nie mniej jednak mogę polecić maseczkę zamiast kremu nawilżającego,raz czy dwa w tygodniu.Na pewno nie zaszkodzi,a odżywi skórę.

Ocena Ogólna:

cena:5
konsystencja:4(mogłaby być gęstsza)

wydajność:5
działanie:4(nic nadzwyczajnego)
wygląd opakowania:5

4,6/5


                                
Nazwa:Nivea Deodorant, Dry Comfort Roll - On ,Dezodorant antyperspiracyjny w kulce

Marka/Producent:Nivea Polska


Zawartość Opakowania:50 ml

Opis Producenta:
Bezalkoholowy antyperspirant, który skutecznie zapobiega nadmiernemu poceniu. Delikatnie pielęgnuje skórę pod pachami, zawiera minerały. Nie ma w swoim składzie alkoholu.
Cena: ok. 12zł / 50ml w promocji po 9.99zl

Co sądzę o kosmetyku?

Kupiłam w promocji w drogerii Rossmann,gdyż nie mogłam znaleźć mojego Ziaja Bloker.
Kierowałam się opinią mojej mamy,ponieważ ona od lat używa antyperspirantów tej firmy.
Uwielbiam dezodoranty w kulce i nigdy nie zamieniłabym ich na sztyft.Ten odkąd używam,też polubiłam.
Zmieści się do torebki,ma wygodne opakowanie,nie wylewa się,ma łagodny zapach kremu nivea.
Nie podrażnia,nawet gdy użyje go zaraz po goleniu,nie piecze,nie uczula,dobrze się rozprowadza,przez większość dnia czuję się świeżo,przy większym wysiłku lepiej zaaplikować jeszcze raz.
Jest w miarę wydajny.W większości spełnia swoje zadanie,więc mógłby być godnym zamiennikiem blokera.
Spokojnie mogę polecić go do codziennego stosowania osobom,które mają skórę wrażliwą-krzywdy Wam na pewno nie zrobi.Nie wiem jakby poradził sobie w przypadku nadmiernej potliwości,może dałby radę,ale musiała by to być nie jedna a kilkukrotna aplikacja w ciągu dnia.
Podsumowując-dobry,ale szalu nie ma,za ta cenę można wyrwać coś lepszego.

Ocena Ogólna:

cena:4
konsystencja:5

wydajność:4
działanie:5
wygląd opakowania:5

4,6/5


ZNASZ TE PRODUKTY?-DODAJ SWOJĄ OPINIĘ!

  
Jak spędziłyście Walentynki?Mam nadzieję,że u wszystkich były udane.
Ja z mężem wyrwałam się do pubu  ;).Rzadko gdzieś razem wychodzimy,ze względu na brak czasu,a tutaj nadarzyła się okazja.
Walentynki więc dla mnie były wymówką,żeby się gdzieś wyrwać :)

Wszystkie chwaliłyście się swoimi makijażami,jakie przygotowywałyście na tę okazję,ja zmalowałam sobie coś takiego delikatnego. Jak zwykle nie liczcie na profesjonalizm :P







Dzisiaj z racji tego,że mamy weekend postanowiłam się trochę "dopieścić".
Zaserwowałam włosom odżywczą maskę,ciału ujędrniający peeling kawowy,a twarzy oczyszczenie.

 Dodatkowo planuję przygotować sobie mgiełkę pokrzywową na włosy,aby nieco je wzmocnić.


stylizacja na dziś:

             


                 

oriflame optimals clarifying scrub + perfumy Loveliness

11 Comments »




Nazwa:Oriflame Optimals Clarifying Scrub  oczyszczający peeling do twarzy

Marka/Producent:Oriflame Polska

Zawartość Opakowania: tubka 75ml

Opis Producenta:

Oczyszczający peeling Optimals zawierający grube granulki, które dokładnie usuwają zrogowaciały naskórek i nadają skórze świeży, promienny wygląd. Wzbogacony kompleksem dającym uczucie komfortu zapewnia skórze miękkość i gładkość. Przeznaczony do wszystkich typów cery.
Cena: 14,90zł / 75ml

           

Co sądzę o kosmetyku?

Jak lubiłam i ceniłam sobie firmę Oriflame,tak po tym produkcie się zraziłam.
Jak dotąd zawsze gdy zamawiałam kosmetyki,każdy był super,ale ten to jakiś straszny bubel.
Niestety nie mogę powiedzieć o nim dobrego słowa...
Kosmetyk ma standardową gęstą konsystencję kremu z zatopionymi mikrogranulkami.Pachnie typowo chemicznie.Granulki z kremu bardzo drapią skórę,dostają się do oczu i podrażniają(ja miałam nawet opuchliznę po użyciu).Skóra natychmiast woła o dobry krem nawilżający,ponieważ produkt wysusza.
Ja stosowałam tylko raz w tygodniu,a moja skóra zamiast się poprawić-stawała się coraz gorsza,wysuszyło ją całkowicie,dodatkowo pojawiły się nowe "wykwity".Scrub w każdym bądź razie absolutnie nie nadaje się do cery wrażliwej,suchej,zniszczonej,odwodnionej.
Nie chcę się nad nim rozwodzić,bo nie ma nad czym.Poprostu dla własnego bezpieczeństwa lepiej trzymajcie się od niego z daleka :P.
ps.może nadawałby się do ścierania zrogowaciałego naskórka stóp???

Ocena Ogólna:
cena:1  (zbyt wysoka do jakosci)
konsystencja:4  (mikrogranulki są za duże,powodują intensywne ścieranie)
wydajność:1   (po kilkukrotnym użyciu,odstawiłam)
działanie:1  (straszne!)
wygląd opakowania:4  (zwyczajne)

2,2/5


    
                     

Nazwa:Woda perfumowana Loveliness
warianty:ENERGY/COOL/SWEET

Marka/Producent: Loveliness NETTO

Zawartość Opakowania:flakon 50ml

Opis producenta:
na opakowaniu jako takiego brak.

Co sądzę o kosmetyku?

Wodę tą dostałam pod choinkę,więc już jakiś czas temu.
Co mogę o niej powiedzieć?Mam wersję niebieską czyli Cool.Jak nazwa sugeruję zapach powinien być świeży i taki właśnie jest.Pozatym jest lekko słodki,ale nie mdły.Porównałabym go do powiewu morskiej bryzy :)
Flakonik starcza na bardzo długo,niestety zapach jest nietrwały,szybko ulega wietrzeniu.
Atrakcyjna cena(9.99),lecz trudno go dostać,widziałam jedynie w Netto.

Ocena ogólna:
cena:5
konsystencja:5
wydajność:5
działanie:2(zapach szybko wietrzeje)
wygląd opakowania:5

4,4/5


ZNASZ TE PRODUKTY?-PODZIEL SIĘ SWOJĄ OPINIĄ!



Jak już wspominałam zaczęłam używać olejku rycynowego na rzęsy i włosy.Na włosach jeszcze niewiele widać,ale na rzęsach już tak.
Po dwóch tygodniach zauważyłam,ze stały się grubsze i dłuższe,mniej też mi się kruszą.

Na zdj jest efekt razem z tuszem EVELINE 3D GLAM(2 warstwy)
no wiem wiem,że mój sposób malowania daje wiele do życzenia,ale nie to chcialam pokazać :P no i te zmarszczki,niestety mimiczne...robią się jak się uśmiecham.





A to moja odżywka na włosy:
                  
                     

Powstała z 1 żóltka,1 łyżki stołowej olejku rycynowego i 1,5 łyżki stołowej maseczki KALLOS(dla zagęszczenia).Nakładam 2 razy w tyg(z reguły w śr i pt) na mokre włosy,trzymam 1godz a nast.spłukuję i myję włosy szamponem.Na koniec aplikuję odżywkę Mr's Potters w sprayu.


Stylizacja na dziś:






maseczka peel off rival de loop+ krem loveliness

12 Comments »






Nazwa:Rival de Loop Peelingująca maseczka z ekstraktem z aloesu i rumianku

Marka/Producent:Rossmann

Zawartość opakowania: 2 saszetki po 8ml

Opis Producenta:

 Maseczka głęboko oczyszcza pory, nadając skórze gładki jedwabisty wygląd. 


Co sądzę o kosmetyku?

Maseczkę kupiłam niedawno w drogerii Rossmann.
Nie używałam dotychczas żadego kosmetyku z tej serii.
Maseczka skusiła mnie ceną(ok.2zl)i wielkością opakowania.
Mi takie opakowanie starcza na 4 razy.
Po otworzeniu saszetki wydobywa się nam gęsty,przezroczysty,lekko galaretowaty płyn o bliżej nieokreślonym zapachu.
Maseczkę aplikuję dłonią  na całą twarz,omijając okolice oczu.Pozostawiam do wyschnięcia.
Na twarzy po chwili czuć lekkie ściąganie,to znak,że maseczka zaczęła działać.
Jeśli czujemy,że nasza twarz stała się całkiem znieruchomiała-czas zmywać maseczkę.
Zastygnięta maskę odrywamy płatami,resztę należy zmyć. 
Ja używam do tego celu zwykłej wody lub wody termalnej.
Po zdjęciu maseczki widać różnicę: skóra jest jędrna,naprężona,ale wygląda na wypoczętą,świeża i oczyszczona.
Na koniec na twarz aplikuję krem antytrądzikowy i/lub krem nawilżający.

 Uwaga!Maseczka w swoim składzie zawiera alkohol,może on powodować wysuszenie skóry,dlatego zalecam stosowanie maseczki raz w tygodniu wraz z zastosowaniem dobrego kremu nawilżającego.

Chciałam jeszcze dodać,że maseczki peel-off z efektem ściągania to mój ulubiony typ.
Kiedy odrywam taką maseczkę z twarzy mam wrażenie,że zostały w niej wszystkie "brudy" i czuję,że moja skóra jest naprawdę czysta.
Dlatego maseczke Rival de Loop mogę polecić każdej z was.
Nie jest inwazyjna,więc myślę,że skóra wrażliwa także dobrze by ją tolerowała.


Ocena ogólna:
cena:5
konsystencja:5
wydajność:5
działanie:5
wygląd opakowania:5

5/5






Nazwa:Loveliness Energetyzujący Krem do Twarzy i Ciała

Marka/Producent:Pharma CF 

Zawartość Opakowania:200ml/ok.4zl

Opis Producenta:

 Zapewnia optymalny poziom nawilżenia skóry i chroni przed działaniem wolnych rodników. Intensywnie pielęgnuje, odżywia i wygładza skórę.


Co sądzę o kosmetyku?

Krem zakupiłam w markecie NETTO,po super niskiej cenie.
Nie oczekiwałam od niego zbyt wiele,ale była ciekawa jak się sprawdzi.
Krem ma zwyczajne pudełko,po otworzeniu ukazuję nam się lekko różowa,budyniowa konsystencja produktu.
Pachnie słodko,intensywnie,jednak po wysmarowaniu ciała zapach neutralizuje się.Zapach porównałabym do napoju winogronowego.
Jest lekki,szybko się wklepuje w skórę,trochę tłusty.Zostawia na skórze film ochronny.Dobrze nawilża,nie uczula,nie podrażnia.
Mi pomógł-nawilżył skórę,pozbyłam się większości trądziku.
Na pewno kupię jeszcze raz.


Ocena ogólna:
cena:5
konsystencja:5
działanie:5
wydajność:5
wygląd opakowania:4(zwyczajne)

4,8/5


ZNASZ TE PRODUKTY?-PODZIEL SIĘ SWOJĄ OPINIĄ!




Jak wam minął weekend?Ja wyrwałam się do Rossmann'a na małe zakupy.

Maseczek było więcej,ale zdążyłam użyć :)

Eyeliner z Wibo zdążyłam przetestować wczoraj-nie polubiliśmy się,odradzam.Mimo ciekawego wyglądu nie ma nic innego do zaoferowania.
Korektor Synergen-jeden z moich ulubionych,dobrze kryje i jest tani.

                             


Stylizacja na dziś:delikatna,wiosenna,wyjściowa


                              





pss.Mojego bloga możecie znaleźć teraz także na Agregatorze Blogów Kosmetycznych