Dziś chciałabym pokazać
makijaż,który wykonałam niedawno.
Będzie to coś
mocnego,na pierwszy plan wysuwa się makijaż oczu,usta pozostają w neutralnym
klimacie.
Z kolorem niebieskim jest
tak,że trzeba na niego uważać.
Ten zdradliwy kolor
może dodawać lat.
Nie każdy czuje się w
tym kolorze komfortowo i potrafi wydobyć z niego to co najlepsze.
Dla mnie jest kolorem
typowo wieczorowym,rzadko bowiem „wkładam go na siebie” na co dzień.
Nie do końca tez potrafię określić czy się sobie w nim podobam,dlatego tą subtelną ocenę pozostawiam Wam :)
Dzisiejsza propozycja
jest połączeniem chłodnego błękitu z odrobiną lekko opalizującej gorzkiej
czekolady.Wszystko oprawione czarną kredką,którą lekko porozcierałam.
Usta pozostają w
kolorze zbliżonym do naturalnego,określiłabym jako nude.
Jest to makijaż
mocny,zdecydowany,najlepiej kontrastujący z ciemnymi oczami.
(kliknij aby powiększyć)
Ps.Wszystkie wygrane
w konkursach zostały nadane.
Będę wdzięczna za
odzew w tej sprawie.
Ślicznie,lubię takie kolorki :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja, ostatnio niebieskości na oku mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki tylko uśmiechu mi tu brakuje :)
OdpowiedzUsuńmakijaż śliczny.. ale ja wolę bardziej delikatne tony :o)
OdpowiedzUsuńMi by niestety źle w takich kolorach było :(
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-miedzymiastowy.blogspot.com/
Kiedyś jak użyłam niebieskiego cienia, wyglądałam jakbym miała podbite oko i od tego czasu unikam tego koloru :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci w niebieskim!
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieskie cienie podkreślają kolor moich oczu :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo lubię taki makijaż :) W takim stylu miałam na dzień poprawin wesela ... przykuwa uwagę!
OdpowiedzUsuńwww.MartynaG.pl
Bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńJa siebie nie lubię w niebieskim, ale Tobie pasują:)
OdpowiedzUsuńtez walsnie sie nie lubie z niebieskim :) moze faktycznie mi dodaje lat
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie do pokombinowania z niebieskimi cieniami :D
OdpowiedzUsuńIdzie wiosna to i kolory na oku się pojawiają ! Pięknie !
OdpowiedzUsuń