Nazwa:AA MAKEUP podkład wypełniający zmarszczki 101 ivory
Marka/Producent:Oceanic S.A
Zawartość: opakowanie z pompką 30ml
Cena: 20-24zł
Dostępne : Allegro,Drogerie Rossmann
Opis
producenta:
Nowoczesny
podkład zapewniający skórze błyskawiczny efekt wygładzenia i unikalną trwałość
krycia. Innowacyjny PRO3 AGE SYSTEM
wypełnia zmarszczki oraz modeluje owal twarzy, sprawiając, że cera wygląda
młodziej.
Podkład
otrzymałam do testów od portalu TRENDINI.PL
Z
kosmetykami firmy AA mam styczność po raz pierwszy.
Produkt
zamknięty jest w szklanym opakowaniu wyposażonym w pompkę.
Na
opakowaniu tym wdrukowane są informacje o przeznaczeniu,skład,producent,kolor
oraz opis działania.
Przeznaczony
jest do cery wrażliwej i skłonnej do alergii.
Opakowanie
solidnie wykonane,eleganckie w swojej prostocie,praktyczne.
Pompka
działa bez zarzutu.
Mój odcień
to 101 IVORY najjaśniejszy z palety.
Nazwałabym
go odcieniem rozbielonego beżu,bardzo naturalnym,niemal nude.
Brak w nim
pomarańczowych akcentów,co bardzo mi się podoba.
Przy bladej
karnacji np.porcelanowej nie będzie się odznaczał.
Ma
gęstą,kremową konsystencję,łatwo się rozprowadza pędzlem po twarzy,nie tworzy
smug,nie wchodzi w zmarszczki.Twarz wygląda na promienna i wypoczętą,lekko
matuje.
Krycie dość
zadowalające,aczkolwiek z większymi przebarwieniami i trądzikiem słabo sobie
radzi.
Z korektorem
i pudrem mineralnym radzi sobie już
lepiej.
Jest
trwały,ale utrzymuje się do 8 -10 godzin na cerze tłustej.
W moim przypadku nie działa na zmarszczki pod
oczami,nie wypełnił ich.
(kliknij aby powiększyć)
(kliknij aby powiększyć)
Podkład będzie odpowiedni dla cery suchej,mieszanej lub normalnej z drobnymi niedoskonałościami.
Szczególnie dla karnacji jasnych.
Dla mnie największym jego atutem jest kolor oraz łatwość aplikacji,podoba mi się także konsystencja.
Niestety moja cera potrzebuje większego krycia i tutaj podkład ten się nie sprawdza.
Ocena
ogólna:
Cena:4 (
średniopółkowa)
Konsystencja:5
Wydajność:5
Działanie: 3(nie wypełnia zmarszczek
głębokich,słabo kryje)
Wygląd
opakowania: 5
Dziękuję portalowi TRENDINI za przekazanie
podkładu do testów.
Fakt ten nie
wpłynął na moją recenzję.
Szkoda, że słabo kryje... Nigdy jeszcze nie miałam podkładu z AA. Obecnie kończę z L'oreala, ale nie jestem zadowolona, bo strasznie ciemnieje na twarzy.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, może zerknę na niego, gdy będę w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńby wypełnić zmarszczki optycznie polecam baze silikonowe :)
OdpowiedzUsuńMoim pierwszy podkładem w życiu był właśnie z AA :) Ale dawno już do niego nie wracałam. A o tym słyszę pierwszy raz, ale skoro nie kryje zbyt dobrze to chyba się nim nie zainteresuję :)
OdpowiedzUsuńMi tam takie podkłady nie są potrzebne ( mówię tutaj o zmarszczkach ), miałam XXX czasu temu podkład z AA, świetnie mi się z nim współpracowało. Obecnie współpracuje z Manhattanem, Rimmelem i Avonem. Może skuszę się na ten podkład, ale nie wiem! :D :D
OdpowiedzUsuńoj już dawno nie sięgałam po podkłady AA, muszę zużyć swoje zapasy
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą firmą
OdpowiedzUsuńZ kryciem widzę ,że tragedii nie ma, ładny odcień <3
OdpowiedzUsuńwg mnie jest dobrze;))
OdpowiedzUsuńJa lubię aa, skuszę się pewnie na jakiś podkład. Ten całkiem fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam co wypełniać :)
OdpowiedzUsuńMam 20+ lat i jakoś nie chce przed 30 próbowac kosmetyków przeciwzmarszczkowych. Pozniej mogą sie okazać nieskuteczne, bo skóra się do nich przyzwyczai. Teraz to najlepiej odżywiać naturalnymi rzeczami skórę, a nie sięgać po wypełnniacze. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze słabo kryje :/ a tak ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle wygląda :) sama nie przepadam za podkładami AA, a to lubię ich kosmetyki pielęgnacyjne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Obserwuję! :)
Ładnie prezentuje się na Twojej buzi ten odcień :)
OdpowiedzUsuńSzukałam właśnie opinii na jego temat. Powiem Ci, że twarzyczka wygląda nieźle ;) Ja się ostatnio zakochałam w AA Filler. Lżejszy, ale wydaje mi się, że lepiej kryje.
OdpowiedzUsuńJa to nawet tym podkłądem wykonywałam makijaż ślubny - jest naprawdę spoko.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już nie piszesz :(