Nazwa:FITOMED mleczko ziołowe
nawilżająco-oczyszczające do demakijażu
Marka/Producent: Fitomed sp.z.o.o
Zawartość: 200ml butelka
Cena: 9zł
Dostępne : KLIK
Opis producenta:
Składniki
bioaktywne: wyciąg z lukrecji i szałwi, alantoina, d-pantenol, witaminy A i E.
Właściwości:
wyciąg z lukrecji nawilża skórę, szałwia ją oczyszcza.
Działanie:
dzięki lekkiej konsystencji mleczko nie rozciąga naskórka i nie zatyka porów.
Naturalne substancje zmywające (saponiny pochodzące z lukrecji) zapewniają
dokładne usunięcie makijażu.
Fitomed
poleca: do cery suchej, mieszanej a nawet tłustej.
INCI: Aqua,
Glyzyrrhiza Glabra Root Extract, Salvia Leaf Extract, Vitis Vinitera Seed Oil,
Isopropyl Palmitate, Ethylhexyl Palmitate, Glycerin, Caprylic/Capric
Triglyceride, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Panthenol, Tocopheryl
Acetate, Trilaureth-4 Phosphate, Allantoin, Parfum.
Produkt
otrzymałam w ramach współpracy z firmą Fitomed.
Mleczko
zamknięte w standardowej,plastikowej,przezroczystej butelce,z zamknieciem na
klik i etykietami informacyjnymi.
Ma
białą,średniogęstą formułę,typową dla tego rodzaju produktów,pachnie delikatnie
ziołowo.
Jest
nietłuste,lekko nawilża skórę.
Z makijażem
radzi sobie dobrze,aczkolwiek mi
podrażniało oczy,dlatego jeśli jesteście wrażliwe w tej okolicy to trzeba
uważać.
Na plus z
wydajnością,do oczyszczenia twarzy potrzeba naprawdę niewielką ilość.
Polecam
szczególnie przy skórze suchej.
Ocena
ogólna:
Cena:5
Konsystencja:5
Wydajność:5
Działanie: 4(podrażnia oczy)
Wygląd
opakowania: 5
Dziękuję
firmie FITOMED za udostępnienie mleczka
do testów.
Fakt ten nie
wpłynął na moją recenzję.
Zawsze bardziej wolałam toniki czy micelki od mleczek, ale też czasem kupuję, więc może i na Fitomed się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDo demakijażu wolę zdecydowanie płyny micelarne :)
OdpowiedzUsuńJa tez wole plyny micelarne.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że z Fitomed zamówię parę kolejnych produktów :) Ja bardzo lubię mleczka :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zamówiłam sobie to mleczko, będę uważała na oczy
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej firmy :) ale mleczka jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mleczek bardzo nie lubię, ta forma do mnie nie przemawia :)
OdpowiedzUsuńJa raczej rzadko używam mleczek :) Szkoda, że podrażnia oczy :/
OdpowiedzUsuńNie lubię mleczek, ale marce Fitomed ufam, więc może się skuszę licząc na to, że moim oczom krzywdy nie zrobi:)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam taką formę demakijażu, ale teraz jakoś nie przepadam za mleczkami... ;-)
OdpowiedzUsuńfajnie jest, przez chwilę tylko szukałam jak mam dodać komentarz!
OdpowiedzUsuńMleczek nie lubię, płyn micelarny lepiej się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuń