Właśnie wróciłam ze spaceru i zahaczyłam o Biedronkę.
Przeważnie mijam ten sklep,ale trwają tam teraz fajne promocje na
kosmetyki.
No i jak większość z Was przyjrzałam się bliżej Szczoteczce do
pielęgnacji twarzy.
O tym sprzęcie jest głośno w blogosferze ,zwłaszcza dużo słyszy się
o innowacyjnej szczoteczce do twarzy Mary Kay.
Mnie nie stać na wydatek rzędu
prawie 300zł,dlatego skusiłam się na alternatywę z Biedronki za UWAGA jedyne 20 złotych!
W końcu nie są to duże pieniądze i nie będzie mi żal jeśli okaże
się bublem.
Chciałam Wam dziś przedstawić ten sprzęt od strony teoretycznej,za jakiś
czas na pewno wspomnę jak sprawuje się w praktyce.
A więc szczotka jest zamknięta w kartoniku,w środku którego
znajdziemy owy sprzęt w eleganckim liliowym,plastikowym etui.
Do zestawu dołączone są baterie alkaliczne i instrukcja obsługi.
W etui znajduje się:
-szczotka
-oraz
4 głowice:
1.masująca
z wypustkami,poprawiajaca krążenie
2.szczotka
do oczyszczania i mocnego peelingu
3.z
gąbka do delikatnego peelingu
4.lateksowa
do delikatnego masażu
Te wielofunkcyjne urządzenie jest wyposażone w 2 tryby szybkości
wolny-delikatny,szybki-mocniejszy,oraz wyłącznik.
Można używać z tonikami/mleczkami/kremami/żelami do twarzy.
Nasadki czyścimy wodą z mydłem i spłukujemy letnią wodą,po
uprzednim odinstalowaniu od urządzenia.
Wiadomo,że szczotka ta nie zastąpi szczotki profesjonalnej,ale z
pewnością poprawi nam humor i być może nieco ujędrni skórę.
Może to być też fajny gadżet na zbliżający się Dzień Matki :)
(w sklepie nie uda Wam się jej sprawdzić bo siedzi ciasno w
kartonie i etui)
No i jak-co o niej sądzicie?
Ja mam nadzieję,że będzie mi się ją fajnie użytkowało :)
Chyba się skuszę - 20 zł nie majątek a właśnie czegoś takiego szukam :)
OdpowiedzUsuńteż mnie kusi, chociaż właściwie do niczego mi nie potrzebne. a może potrzebne, tylko jeszcze o tym nie wiem? ;)
UsuńWczoraj ją kupiłam:) I już raz używałam:)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś się jednak, no proszę !
OdpowiedzUsuńGadżet faktycznie fajny i pomocny myślę w pielęgnacji twarzy
Kupiłam ją i już zdążyłam użyć i jestem póki co zadowolona!
OdpowiedzUsuńNie jest jakoś rewelacyjnie zbudowana, nie jest solidna, ale do domowego użytku dla laika jest fajna :D
OdpowiedzUsuńkupiłam, używałam i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńwidziałam ją dzisiaj w Biedronce, nie skusiłam się jednak
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad jej zakupem, ale jednak nie uległam :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją dziś w Biedronkowej gazetce i również się nad nią zastanawiam...
OdpowiedzUsuńJuż gości u mnie w łazience i jest super !!! :-)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją dzisiaj, ale kasy mi zbrakło. Schowałam ją pod innymi rzeczami bo ostatnia sztuka była:P
OdpowiedzUsuńJa ją bardzo chcę, muszę namówić tatę (jako prezent na moje urodziny) ;))
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-chocolate-and-chili.blogspot.com
fajnie, że to nie jakieś badziewie , które się szybko psuje ;>
chciałabym by mocno, bardzo mocno oczyszczała moją twarz .. ciekawe jak sie sprawdzi w praktyce
OdpowiedzUsuńWidziałam, testowałam na sucho, dla mnie troszeczkę za słaba jak na brushing :)
OdpowiedzUsuńO takich szczoteczkach dużo dobrego czytałam, a tu widzę super okazja :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie kupiłam ale ma do mnie przywędrować:) Nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńChyba i ja się wybiorę po tą szczoteczkę :)
OdpowiedzUsuńciekawa i tania :) ale chyba nie będę miała kiedy jej kupić :(
OdpowiedzUsuńFajne to urządzenie! :) Chyba dawno nie byłam w Biedronce, bo nie widziałam go. Muszę się przejść ;)
OdpowiedzUsuńbo to rzecz promocyjna, jak pewnie wiesz biedronka co mniej wiecej 2 tygodnie ma nowy asortyment sprzetowo-gadzetowy a czasem kosmetyczny. takze ta szczotka bedzie dostepna przez ok 2 tygodnie pod warunkiem, ze wczesniej nikt nie wykupi.
UsuńCiekawa
OdpowiedzUsuńod dawna myślę o zakupie takiej szczotki, jednak ciągle się waham.
OdpowiedzUsuńjestem strasznie ciekawa jak będzie działać... zawsze to jakaś (ha! całkiem niemała;) ) oszczędność dla portfela:)
OdpowiedzUsuńMam i ja:) jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńzastanawiam się czy ona, czy tangle teezer : c
OdpowiedzUsuńciekawie brzmi, może się skuszę ale na krostki radzę nie stosować
OdpowiedzUsuńKupiłam 3 dni temu i jestem zachwycona ! Wszystkie zaczewienienia zniknęły a wagry są mniejsze ! zapraszam na : www.rebellious-anne.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńa jak myslicie czy do cery tradzikowej mozna ja uzywac,bo ją dostalam i nie wiem czy uzywac?
OdpowiedzUsuńno i jak szczotka Ci się sprawuje po pół roku? :) bo biedronka planuje reedycję i jestem ciekawa, czy warto kupić ;)
OdpowiedzUsuńZnowu jest w ofercie biedronki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam skórę po jej użyciu - delikatna jak po porządnym peelingu ;)
OdpowiedzUsuń