Nazwa:Kerabond system 3 fazowej rekonstrukcji włosów(produkt
niepełnowartościowy)
Marka/Producent: Chenice Beverly Hills
Zawartość: 3 pudełka,3x10ml,3 saszetki w każdym
Cena: produkt testowy
Dostępne w salonach
fryzjerskich,oraz e-sklepach fryzjersko-kosmetycznych
Opis producenta:
(załączam na
zdjęciach)
Co sądzę o
kosmetyku?
System
trafił do mnie za sprawą współpracy z CHENICE POLSKA.
Jest to
produkt testowy,dlatego recenzja będzie oparta na moich pierwszych wrażeniach.
Do testów
otrzymałam 3 pudełeczka,z 10ml próbkami produktów.
W każdym z
nich znajdował się :szampon,oejek witaminowy i maska do włosów.
Wszystkie
stosujemy jednorazowo,w trzech prostych krokach.
Na wilgotne
włosy nakładamy HydroKreatin Shampoo,dokładnie wmasowujemy tworząc pianę,możemy
pozostawić na chwilę na włosach,następnie spłukać.
Szampon bardzo dobrze się pieni.
Świetnie
oczyszcza i nie plącze włosów.
Na uwagę
zasługuje zapach-przypomina mi waniliowe ciasteczka.
Po umyciu
głowy szamponem przystępujemy do fazy 2-nałożenia olejku witaminowego-Multivitamin
Oil.
Olejek
nakładamy na umyte,wilgotne włosy na całej powierzchni.
Pozostawiamy
na 10 minut i obficie spłukujemy.
Olejek jest dość rzadki,więc trzeba uważać
z aplikacją.
Niestety
nieładnie pachnie-wyczuwam w nim nutę alkoholową.
Wygładza i
odżywia powierzchnię włosa.
Ostatnim
3cim krokiem jest nałożenie nawilżającej maski na włosy-Kerabonding Mask.
Maseczkę
nakładamy na wilgotne włosy ,na 5-10minut.Po upływie czasu spłukujemy.
Ma pomóc
odżywić włosy i zadbać o ich odpowiednie nawilżenie.
Nie
obciąża,włosy ładnie się układają i przyjemnie pachną,lśnią.
Sunąc po
włosach można zauważyć,że po tym zabiegu są znacznie gładsze.
Podsumowując:Mimo
iż trio wymaga trochę czasu poświęconego w łazience,warto się w nie zaopatrzyć.
Efekty jakie
daje są natychmiastowe,włosy wyglądają na zadbane i zdrowe.
Niebawem
któraś z Was sama będzie mogła się przyjrzeć działaniu tych kosmetyków bliżej!
Konkurs z CHENICE POLSKA został
zakończony i trwa weryfikacja zgłoszeń.
Wyniki
pojawią się na blogu oraz Fanpage Chenice po weekendzie majowym.
Ocena
ogólna:
Cena:4(pakiet
pełnowartościowy trochę kosztuje)
Konsystencja:4(olejek
jest za rzadki)
Wydajność:4(jednorazowy)
Działanie: 5
Wygląd
opakowania: 5
Dziękuję firmie CHENICE POLSKA za
udostępnienie
3FAZOWEJ REKONSTRUKCJI do testów.
Fakt ten jednak nie wpłynął na moją recenzję.
Czujecie się skuszone?
Jaki kosmetyk z lini Kerabond
chciałybyście wypróbować?
To nie koniec
niespodzianek!
Dla Fanów Bloga przygotowałam
mały konkurs na Facebooku.
Wpadnijcie na FanPage Opiniuj
Kosmetyki:
jak dla mnie efekty są ok, ale te zapachy są starasznie intensywne. szczególnie olejek-alkohol....
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z tej firmy. :D
OdpowiedzUsuńmam go i zamierzam użyć wkrótce ;)
OdpowiedzUsuńmiałam, ale szału nie robił - bo regenracja tylko do umycia włosów : c
OdpowiedzUsuńszkoda, że olejek jest za rzadki :(
OdpowiedzUsuńJak wygładza włosy , to oczywiście że z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńTeraz testuję szampon z Biosilk o właściwościach wygładzających, ale wiadomo -szampon jest przede wszystkim do mycia i może wspomóc kurację,ale coś jeszcze do tego potrzeba.
jestem bardzo ciekawa jakby się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale jestem ciekawa tego zestawu :P
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość.
OdpowiedzUsuń