Nazwa:ORIENTANA maska pod oczy z naturalnego jedwabiu czereśnia japońska
Marka/Producent: Orientana,wyprodukowano w Tajwanie
Zawartość: saszetka,2 płatki jedwabne
Cena: 10,00zł
Opis producenta:
Maska
wykonana jest z naturalnego jedwabiu japońskiego. Ma kształt litery C, dzięki
któremu obejmuje miejsca pod okiem gdzie tworzą się worki i cienie, bok oka
gdzie tworzą się zmarszczki mimiczne oraz nad okiem.
Maska
wzbogacona jest biopeptydami roślinnymi i nasączona wyciągiem z czereśni
japońskiej. Biopeptydy likwidują zmarszczki, przywracają jędrność, czereśnia
natomiast działa nawilżająco, likwiduje cienie i przebarwienia.
Dzięki
zastosowaniu naturalnego jedwabiu maska doskonale przylega do wymagających
szczególnej pielęgnacji okolic oka przez co następuje równomierne wnikanie
substancji aktywnych. Nie wymaga pozycji leżącej.
Stosowanie:
Opakowanie zawiera dwa jedwabne płatki (jedwab złączony z folią) . Wyjmij je
delikatnie z opakowania. Równomiernie rozłóż wokół oka częścią jedwabną do
skóry. Dociśnij. Zdejmij nieprzeźroczystą folię z wierzchniej części
pozostawiając płatek jedwabny na 25-30 minut. Potem zdejmij. Stosuj 2-3 razy w
tygodniu.
Co sądzę o
kosmetyku?
Maskę
otrzymałam w ramach testów nowości od Orientany.
Produkt
zamknięty jest w kolorowej saszetce z informacjami.
Po
otworzeniu tejże saszetki widzimy plastikową wkładkę z zatopionymi w serum
płatkami.
Niebieską
cześć ochronna na płatki usuwamy i białe płatki aplikujemy na skorę nad i pod
oczami,starając się jak najdokładniej je dopasować.
Płatki zaraz
po aplikacji przyjemnie chłodzą i bardzo dobrze przylegają,są mocno
nasączone płynem.
Płatki
należy pozostawić na powiekach 30 minut,aż do całkowitego wchłonięcia się
serum.
Kiedy płatki
robią się całkiem suche,należy je zdjąć,resztę płynu wklepać,a następnie
pozostałości wyrzucić.
Wersja z
czereśnią japońską ma pomóc nam pozbyć się sińców pod oczami,nawilżyć skórę,zlikwidować
przebarwienia.
Rzeczywiście skóra pod oczami jest nawilżona,bardziej
napięta i ujędrniona.
Spojrzenie
staje się świeższe,jednak płatki nie zadziałały na zmarszczki.
Jak na
jednorazową aplikację efekty są zadowalające.
Producent
zaleca częste stosowanie 2-3 razy w tygodniu dla uzyskania lepszych efektów.
Maska
poprawia samopoczucie.
Z pewnością
będzie świetną ekspresową opcją przed wielkim wyjściem,pomoże wizualnie pozbyć
się skórze uczucia zmęczenia.
Szczególnie
polecam osobom pracującym przy komputerze oraz często miewającym za mało czasu
na odpowiednią pielęgnację.Na krótką metę się sprawdzi.
Ocena
ogólna:
Cena:4 (średnia
jak na maskę jednorazową)
Konsystencja:5
średnia:4,6 /5
Wydajność:5
Działanie: 4 (brak działania na
zmarszczki)
Wygląd
opakowania: 5
Dziękuję firmie ORIENTANA za
udostępnienie maski do testów.
Fakt ten jednak nie wpłynął na moją recenzję.
Lubicie ekspresowe maski na
oczy?
Chętnie stosujecie czy
wolicie kremy?
Chętnie bym je wypróbowała
OdpowiedzUsuńChętnie bym je wypróbowała
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta maska, gdyż jeszcze takiej nie miałam
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka maska.
OdpowiedzUsuńTe maski mają świetny kształt! Podobają mi się bardziej niż płatki przeznaczony tylko pod oko.
OdpowiedzUsuńślicznie tutaj :) super rady i prześliczna myszka <3 zapraszam do mnie http://silvabook.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuń4 zł to nie majątek, a nóż coś zdziała pod i nad moimi oczami. Muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńP.S kokardka zarąbista :)
Dużo słyszałam o tej firmie, ale nigdy nie próbowałam :) Chętnie jednak wypróbuję maseczkę pod oczy :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale prydałaby mi sie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nie używam masek na oczy ale chyba powinnam zacząć ;))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy ta maseczka sprawdzi się u osób z wrażliwą skórą wokół oczu :>
OdpowiedzUsuńczekam na specjalną okazję, aby jej użyć :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńP.S zostałaś nominowana do Walentynkowego Konkursu - Serdecznie zapraszam :)))
mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/02/walentynkowy-konkurs-rozdanie.html
miałam maskę jedwabną ze śluzem ślimaka na całą twarz - bardzo fajnie się spisała :)
OdpowiedzUsuńtej nie znam ale przyznam że mocno kusi :)
Nie znałam jej wcześniej, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń