Nazwa:NATURIOSKA cukrowy peeling do ciała SWEET ORANGE
Marka/Producent:
NATURIOSKA sp.j
Zawartość: słoiczek 200g
Opis Producenta:(ze str.producenta)
Gruboziarnisty, antycellulitowy peeling do ciała na bazie
brązowego cukru z wyjątkowymi i naturalnymi składnikami aktywnymi:
Melasa - źródło witamin z grupy B i składników mineralnych (magnez,
żelazo, wapń) Wysoko odżywcza dla skóry, a przy jej pomocy można leczyć trudno
gojące się wrzody oraz rany po oparzeniach.
Algi brązowe - dobroczynne działanie alg na skórę jest związane z ich działaniem odżywczym i
nawilżającym. Poprawiają ukrwienie, przywracają naturalne pH, regulują
czynności gruczołów łojowych. Wykorzystywane w preparatach do profilaktyki i
leczenia cellulitu, rozstępów, trądziku.
Glinka zielona - zawiera wiele soli mineralnych, bogatych między
innymi w wapń, krzem, magnez, potas oraz inne ważne dla naszej skóry
mikroelementów. Jej działanie wpływa na budowę silniejszych komórek naskórka,
co powoduje, że skóra jest gładka i elastyczna.
Olej avokado-Zawiera kompleks witamin A, D i E. Intensywnie nawilża
i odżywia skórę. Zabezpiecza przed wysuszeniem i złuszczaniem się oraz zapewnia
skórze gładkość i miękkość. Wspomaga procesy naturalnej regeneracji naskórka
Olej jojoba - zawiera witaminę E, która dostarcza naturalnych substancji
wzmacniających odporność skóry na zewnętrzne szkodliwe czynniki, oraz zmiękcza
ją. Lekki i łatwo przenika przez naskórek.
Olej ze słodkich migdałów - ceniony ze względu na swoje właściwości
nawilżające. Zawiera dużo wielonienasyconych i jednonienasyconych tłuszczów
oraz witaminy A, B1, B2, B6 i witaminę E. Łatwo wnika w gląb i łagodzi
zasuszoną, spierzchniętą, podrażnioną skórę.
Olej macadamia-Hamuje starzenie się skóry chroniąc lipidy ścian
komórkowych przed działaniem wolnych rodników. Daje niezwykle aksamitne
odczucie na skórze. Dzięki podobieństwu do naturalnych tłuszczy skóry łatwo się
wchłania i wygładza ją.
Masło Shea - naturalnie bogate w witaminy A i E oraz witaminę F, która
pozwala rozluźnić mięśnie.
Substancje zawarte w maśle chronią i wzmacniają cement komórkowy
warstwy rogowej skóry, co poprawia jej elastyczność.
Olejek pomarańczowy - ma działanie antyoksydacyjne, łagodzące,
przeciwzmarszczkowe i antynowotworowe. Działa dezynfekująco, polecany jest dla
poszarzałej, mieszanej i tłustej cery oraz w przypadku cellulitu. Naturalne
kwasy owocowe AHA zawarte w cytrusach szczególnie zalecane w przeciwdziałaniu
procesowi starzenia się skóry.
Co sądzę o kosmetyku?
Antycellulitowy Peeling jest drugim i zarazem ostatnim produktem jaki otrzymałam od
firmy NATURIOSKA.
Zamknięty jest w okrągłym plastikowym słoiczku z metalowym
wieczkiem,oznaczony firmowymi naklejkami z informacją o produkcie.Niestety
podczas użytkowania zauważyłam,że naklejki są nietrwałe-w kontakcie z wodą
miękną i odrywają się.
Odchylając wieczko pudełka ukazuje nam się brązowa,gęsta
maź,pachnąca niesamowicie cytrusowo(pomarańczą).Zapach jest dość intensywny,w
trakcie kąpieli z peelingiem unosi się w całej łazience,a także podczas masażu
pozostaje na skórze.Niestety po jakimś czasie znika.
Peeling należy nanieść na zwilżoną wodą skórę i wykonywać nim
dokładny kilkuminutowy masaż ciała,najlepiej ruchami kolistymi.Szczególną uwage
należy poświecić miejscom objętym przez skórkę pomarańczową,aby aktywne
składniki peelingu mogły pomóc nam w jej zwalczaniu.
Dzięki temu,że produkt jest gruboziarnisty mamy zapewniony
głęboki masaż a także porządne oczyszczenie skóry z martwego naskórka.Dla fanek
„mocnych zdzieraków” będzie to opcja idealna,a przy tym wspaniała aromaterapia
dla zmysłow J
Produkt używany raz góra dwa razy w tygodniu wystarcza na
kilkanaście kąpieli,ale jego wydajność musicie ocenić same,w zależności od tego
czy lubicie nakładać jednorazowo dużą ilość produktu,czy też jesteście
oszczędne i zużywacie minimum.
Mi wystarczył na niecały miesiąc.
Po każdej kąpieli z peelingiem
byłam zachwycona.Moja skóra była aksamitna w
dotyku,odświeżona,odpowiednio nawilżona,lekko natłuszczona przez filtr ochronny
jaki peeling zostawia na skórze.Nie potrzebowała już żadnego mleczka czy
balsamu po kąpieli.Niestety po jednym pudełku nie jestem w stanie stwierdzić
czy ma dzialanie antycellulitowe,z moim nie zrobił nic,być może jest już za
bardzo zaawansowany :P
Produkt godny polecenia dla osób uwielbiających aromatyczne
kąpiele,mocne zdzieraki, ,kochających się w zapachach świeżych i
cytrusowych,doceniających bogactwo i skuteczność kosmetyków naturalnych.
Ja bardzo go polubiłam za zapach i zbawienne działanie na moją
skórę.
Gdyby nie cena,ktorą jest dla mnie niestety
przeszkodą-pokusiłabym się o następne opakowanie.
Ocena ogólna:
Cena:3 (dość drogi)
Konsystencja:5
średnia:4,4 /5
Wydajność:5
Działanie:4
Wygląd opakowania:5
Peeling SWEET ORANGE otrzymałam dzięki
współpracy z firmą NATURIOSKA,fakt
ten jednak nie wpłynął na moją recenzję.
Całkiem niedawno wygrałam w dwóch konkursach na blogach.
U Lady Anchor z bloga: http://ladyanchorblog.blogspot.com/ wygrałam zestaw z 24 karatowym złotem od VEDARA.
próbka kremu BB od Anny Lotan
Serum do ciała z drobinkami złota
Złoty peeling do ciała
Złote mydełko do twarzy i ciała
U Anonimowej z bloga http://anonimowaksiezniczka.blogspot.com/ wygrałam nagrodę pocieszenia...
biżuteria Avon
błyszczyk od Avon
lakier Rimmel Lasting Finish w kolorze metalicznego fioletu
A wczoraj byłam z mężem na drobnych zakupach
Otworzyli na nowo moją jedyną w mieście dużą drogerię,wbogaconą o kilka nowych szaf,co mnie bardzo cieszy.
Pierre Rene eyeliner w żelu (mój ulubiony!)
Marion maseczka peel off
Vollare Lakier Aisha w kolorze neonowej pomarańczy
a tak lakiery się prezentują:
od lewej Rimmel,od prawej Vollare( w duecie)
Udanego Weekendu życzę :)
Klaudia
Fajne nowości ;)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że taki peeling, to akurat dla mnie - bardzo mi się podoba :D lakiery do paznokci mają bardzo ładnie kolory, nie mogę się zdecydować, który ładniejszy :) a wygranych gratuluję, są świetne!:)
OdpowiedzUsuńa ja jestem ciekawa recenzji Vadery do tanich nie należą pytanie czy warto czy się sprawdzają?!
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor ma ten peeling ;)
OdpowiedzUsuńTen peeling przypomina mi peeling kawowy zrobiony jako galaretka. Niedługo sama będę testować przepis, więc może warto wspomnieć o tym na blogu, chociaż i tak pewnie skusiłabym się przez opakowanie - bardzo ładny słoiczek :)
OdpowiedzUsuńZakupy to chyba wszystkie mi się podobają, najbardziej fioletowy lakier i błyszczyk z Avonu :)
gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńciekwa jestem jak zadziała to złoto:)
OdpowiedzUsuńTroszkę drogi ten peeling :P gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że peeling jest drogi :( Czekam na recenzję wygranego złotego peelingu do ciała złotego mydełka, bardzo mnie ciekawi ich działanie :) I oczywiście gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
Kocham peelingi...:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten peeling:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mocne zdzieraki - dzięki nim moja skóra jest dobrze wygładzona i ujędrniona :)
OdpowiedzUsuń