Golden Rose Nail hardener




 Nazwa:Golden Rose Nail Hardener Preparat zwiększający twardość paznokci

Marka/Producent:Golden Rose

Zawartość Opakowania: 12ml

Opis Producenta:

Nail Hardener odżywia słabe, miękkie paznokcie, czyni je mocniejszymi, przyśpieszając jednocześnie powstawanie keratyny. Zapewnia paznokciom większą wytrzymałość, twardość i mocniejszą budowę. Dzięki zawartości protein pszenicowych i witaminy C, posiada silne właściwości wzmacniające, nawilżające i antyutleniające. Pokrywa paznokcie warstwą o wysokim połysku. Stosowany pod lakier do paznokci zwiększa okres jego żywotności.
 
cena:ok.7zl/12ml
              

Co sądzę o kosmetyku?

Kupiła go moja teściowa,a ja sukcesywnie zaczęłam go sobie podbierać :P
Moje paznokcie odkąd pamiętam zawsze były słabe,łamliwe,rozdwajające się i miały problemy z przyrostem.Za taki stan rzeczy mógł być odpowiedzialny mój brzydki nawyk z dzieciństwa czyli obgryzanie paznokci.Wiem fuj,bleee i w ogóle.Teraz już tego nie robię :P,wyrosłam z tego.
Odkąd zaczęłam regularnie malować paznokcie i używać tego preparatu-moje problemy zniknęły.
Co prawda paznokcie nie zaczęły szybciej rosnąć i chyba jest to raczej niemożliwe w moim przypadku,ale wzmocniły się.Dodatkowo nie mam problemów z rozdwajaniem,są bardziej twarde i nie łamią się.Płytka wygląda zdrowo,jest odżywiona.
Stosuję go dowolnie:na samą,suchą płytkę jako odżywkę tudzież lakier bezbarwny,pod lakier i na lakier jako wykończenie.W każdym przypadku jest tak samo skuteczna.
Dodatkowym atutem specyfiku jest fakt iż szybko wysycha,nie zostawia smug,łatwo rozprowadza się pędzelkiem.Już jedna warstwa dobrze chroni płytkę.Daje piękny połysk.
Ogólnie jestem zadowolona,obietnice producenta zostały spełnione w 100% i śmiało mogę polecić każdej dziewczynie,która ma problemy ze swoimi pazurami.Dla mnie to absolutny kosmetyczny MUST HAVE, za niewielkie pieniądze.

ps.jak skończy mi się nail hardener planuje przetestować odżywkę diamentową z Simple Beauty,już stoi u mnie na półce i czeka na swoją kolej :) także notka o niej już niedługo.

                                              >>>Klik<<<


Ocena Ogólna:

cena:5
konsystencja:5
wydajność:5
działanie:5
wygląd opakowania:5


5/5



ZNASZ TEN PRODUKT?-DODAJ SWOJĄ OPINIE!


Chciałam się jeszcze pochwalić paczuszką od Eweliny z extention beauty :)
Zdobyłam ją jako 300setna obserwująca bloga.Bardzo mi miło :)



Jestem w fazie testowania,więc zapewne recenzje tych produktów znajdą się na blogu w niedługim czasie.
Jeszcze raz dziękuje :)
      

a tutaj drobny upominek na pierwsza rocznicę ślubu od mojego męża.Pędzle Mario Luigi szt.7
Jako,że zaczynam swoją przygodę z pędzlami,wybrałam zestaw podstawowy.

             

PYTANIE DO WAS:Znacie tą firmę?Jak oceniacie trwałość i użytkowanie tych pędzli?              


stylizacja na dziś:

                               


pss.Zastanawiam się powoli nad pierwszym rozdaniem na blogu ;) ale to chyba bliżej wiosny,także uważnie obserwujcie :)



8 Responses to “Golden Rose Nail hardener”

  1. Mam paletę cieni Mario Luigi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej odżywki, ja pokochałam eveline 8w1 moje paznokcie dużo jej zawdzięczają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pędzli nie miałam niestety :)
    Natomiast lakiery GR uwielbiam - w prawdzie odżywek nie używałam, ale lakiery uważam za bardzo udane ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę zoabzcyć ten lakier i go wybróbować :) Kolor ma świetny :)
    Propo koloru jest taki sam ,ale myśle nad farbą a bardziej nad rozjaśnieniem konćówek :) Może jakieś propozycje farb rozjaśniających ?:) Z tego co wiem jak na razie na rynek weszła tylko jedna taka farba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm, ciekawa jestem czy jest lepszy od odżywek z Eveline.

    OdpowiedzUsuń
  6. oby okazal się lepszy od Eveline ;)

    p.s
    mam nadzieję, że produkty trafiły w Twoje gusta, a jak nie, to zawsze jakieś doświadczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaciekawiła mnie ta odżywka i chętnie ją wypróbuję jak tylko skończy mi się ta którą mam obecnie, a używam Eveline 8w1:)
    Gratuluje miłego upominku i wspaniałego prezentu od męża:)
    Była byś zainteresowana wspólną obserwacją?

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za podsunięcie pomysłu! Na pewno ją wypróbuję bo tej Evelina nie położę już na paznokciach!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się odpowiedzieć na każdy i przeglądać blogi wszystkich odwiedzających :)

POZDRAWIAM SERDECZNIE