Nazwa:ORIENTANA maska z naturalnego jedwabiu pod oczy
ROZMARYN
Marka/Producent:Orientalna,wyprodukowano
w Tajwanie
Dystrybutor :Natura Shop
Zawartość: saszetka,platki
2 szt jednorazowe
Cena: 10,49 zł
Dostępne tutaj: KLIK
Opis
producenta:
Nasączona biopeptydami roślinnymi i wyciągami z rozmarynu, działa
na opuchlizny i podkrążenia oraz likwiduje zmarszczki.
Kształt litery C pomaga w lepszej pielęgnacji okolic oczu
ponieważ aktywne składniki działają na okolice pod oczami, z boku oka i nad
powieką. W efekcie zmniejszają
zmarszczki zwłaszcza w strefie kurzych łapek z boku oka, równomiernie
wygładzają i odżywiają skórę w trudno dostępnych przez tradycyjne płatki miejscach.
Dzięki zastosowaniu naturalnego jedwabiu maska doskonale przylega
do wymagających szczególnej pielęgnacji okolic oka przez co następuje
równomierne wnikanie substancji aktywnych. Nie wymaga pozycji leżącej.
Sposób użycia: Opakowanie zawiera dwa jedwabne płatki (jedwab
złączony z folią) . Wyjmij je delikatnie z opakowania. Równomiernie rozłóż
wokół oka częścią jedwabną do skóry. Dociśnij. Zdejmij nieprzeźroczystą folię z
wierzchniej części pozostawiając płatek jedwabny na 25-30 minut. Potem zdejmij.
Stosuj 2-3 razy w tygodniu.
Co sądzę o
kosmetyku?
Maskę
otrzymałam drogą losowania,w konkursie który
organizował e-sklep Natura Shop
na Facebooku.
Sklep
wprowadził je do swojej oferty niedawno i szukał testerek nowości.
Maska
zamknięta jest szczelnie w papierowej saszetce.
Wszelkie
informacje o masce widnieją bezpośrednio na opakowaniu.
W
środku znajduje się plastikowa wkładka z zatopionymi w płynie jedwabnymi
płatkami pod oczy.
Płatki
wyciągamy ostrożnie z opakowania i nakładamy na cały obszar nad i pod
oczami,jak najdokładniej je przykrywając.
Nie
jest to takie proste,ponieważ płatki są dość mokre i cienkie,wiec potrzeba
tutaj trochę precyzji i cierpliwości.
Ja
mając pierwszy raz do czynienia z taką maską trochę się namęczyłam ;)
Płatki
jedwabne pozostawiamy na okres do 30 minut.
Zaraz
po nałożeniu na oczy płatki ściśle przylegają oraz przyjemnie chłodzą,czuć
lekkie ściąganie.
Wersja
z rozmarynem ma zlikwidować opuchlizny,rozjaśnić spojrzenie oraz zlikwidować
cienie pod oczami.
Ja
z tymi ostatnimi mam zawsze problemy,moje cienie są strasznie szare i
rozległe,to też właśnie w tej kwestii liczyłam na największą poprawę.
Po
pół godziny płatki są już niemal suche,co znaczy,że płyn się wchłonął i maskę
należy usunąć.
Czy
zauważyłam poprawę?
TAK.
Maska
rozjaśniła cienie pod oczami,tak,że były już mało widoczne.
Skóra
pod oczami była bardziej gładka i odpowiednio nawilżona.Maska zdecydowanie koi.
Uważam
,że jak na pierwszą jednorazową aplikację produkt sprawdził się świetnie.
Producent
zaleca jednak stosowanie tego zabiegu 2-3 razy w tygodniu dla
satysfakcjonujących efektów.
Polecam
włączyć ten produkt do pielęgnacji okolic oczu od czasu do czasu,zwłaszcza
jeśli jesteśmy po nieprzespanej nocy czy nasza skóra mam po prostu gorszy dzień.
Ocena ogólna:
Cena:4
(średnia)
Konsystencja:5
średnia:4,6 /5
Wydajność:4(jednorazowa)
Działanie: 5
Wygląd opakowania: 5
Dziękuję firmie NATURA
SHOP za udostępnienie maski do testów.
Fakt ten jednak nie wpłynął na moją recenzję.
PS.Jeśli któraś z Was miałaby ochotę na zakupy
w tym sklepie,chętnie odstąpię kupon rabatowy 10% ważny do 31.stycznia.Ja
niestety nie będę mogła z niego skorzystać L
Kod
rabatowy oddam pierwszej osobie,która zgłości chęć otrzymania w komentarzu J
A na koniec zostawiam Wam mój wczorajszy „bazgrołek”
Pozdrawiam,G.
ładny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńpłatków jeszcze nie używałam, ale nawet podoba mi się ich forma ;)
Ja coś czuję, że konkretnie bym się namęczyła z taką maską;D
OdpowiedzUsuńPłatki muszą być idealne przed imprezą! Muszę je kiedyś koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy takich płatków :) Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńCiekawy mają kształt :) Fajny makijaż :)
OdpowiedzUsuńSkoro naprawdę zmniejszają widoczność cieni pod oczami ( chociażby na jakiś czas ) to muszę się za nimi rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńFajne te płatki, ciekawy produkt którego nie miałam, ale chyba muszę to zmienić...
OdpowiedzUsuńO, jaki śmieszny kształt :) ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńZ Orientany miałam tylko balsam do ciała w kostce ;)
OdpowiedzUsuńteż ją testowałam :) Z genetycznymi przebarwieniami sobie za bardzo nie poradziła, ale dobrze nawilżyła skórę :)
OdpowiedzUsuńtej maski nigdy nie miałam koniecznie muszę spróbować jeśli efekty są
OdpowiedzUsuńnic z tej firmy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny makijaż :)
OdpowiedzUsuńFajnie że działa :) Niestety nie mam takiej maski, ale w sumie zachęciłaś mnie i zrobię sobie dzisiaj jakąś maseczkę z moich zapasów :)
OdpowiedzUsuńFajne te płatki
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż :)
Ten mały "bazgrołek" jak go nazwałaś wygląda naprawdę bardzo efektownie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobał, taki czysty, jasny, wprost idealny na lato :)
Przy okazji dziękuje za komentarz :)