Moje postanowienie wiosenne to lepsza troska o zdrowszą skórę.
Ostatnimi czasy nieodpowiednia pielęgnacja sprawiła,iż mój trądzik przybrał na sile,a co za tym stoi znacznie pogorszyło się moje
poczucie samoakceptacji.
Właśnie,dlatego zdecydowałam się na współpracę z paryską marką Murier,która przy produkcji swoich kosmetyków postawiła na odnowę z
roślinnymi komórkami macierzystymi.
Po co komórki macierzyste w kosmetykach?
Technologia ta jest dosyć świeżym odkryciem.
Komórki te mają niesamowite właściwości opóźniające starzenie,a przy tym są bezpieczne.
Troszczą się w sposób naturalny o regenerację skóry poprawiając widocznie jej kondycję.
Skóra jest młodsza,jędrniejsza i bardziej gładka.
Brzmi obiecująco,prawda?
Oprócz wymienionych tutaj zalet seria Acne ma pomóc w redukowaniu trądziku,blizn trądzikowych i wszelakich zmian,na co mam cichą
nadzieję :)
Do testów otrzymałam trzy kosmetyki specjalnego przeznaczenia:
-ACNE ACTION ASR+
krem do cery tłustej antytrądzikowy
znajdziesz go tutaj:KLIK
-TONER MP-ACTI+
Łagodny tonik nawilżający, utrzymujący naturalny poziom pH
znajdziesz go tutaj:KLIK
-CLEANSER MP C+
mleczko oczyszczająco-nawilżające do mycia twarzy
znajdziesz je tutaj:KLIK
Wszystkie produkty można zamówić w e-sklepie:KLIK
Ja już rozpoczęłam testy,których wynik przedstawię Wam za 4 tygodnie.
Trzymajcie kciuki :)
ps.Słyszałyście o marce MURIER PARIS?
Pierwszy raz słysze o tej marce :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki :) czekam na efekty :)
OdpowiedzUsuńRównież otrzymałam kosmetyki, ale pegi zawarte w nich mnie nie przekonują
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńja czekam na serum tej marki. przyjemnego testowania.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, więc ciekawa jestem, jak się sprawdzą.
OdpowiedzUsuńGratuluję i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę -gratuluję i czekam na recenzje !!!
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ciekawa jestem kremu
OdpowiedzUsuńO proszę, ciekawe produkty :) nie spotkałam się jeszcze z tą firmą, więc czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńmnie komórki macierzyste zawsze kusza w kosmetykach nie wiem co jest w tej nazwiw ale brzmi kusząco:)
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnej współpracy :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o firmie i z chęcią czekam na rezultaty po testach :D
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy :)
Nie znam ale Czekam na opinie :-)
OdpowiedzUsuńCzęsto w ten sposób znajdujemy firmy "perełki " :-)
ja już mam swoje skarby z tej firmy :) Udanego testowania życzę :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tej marce, czekam na wyniki testowania :)
OdpowiedzUsuńGdzieś ta nazwa mi mignęła ;) Udanych testów!
OdpowiedzUsuńCzy kosmetyki Murier są testowane na zwierzętach?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń